Saturday, February 18, 2012

TRZY

Przygotowałyśmy z Lottie surówki i położyłyśmy kiełbachy na grilla . 
- Jeszcze Marta do nas dojdzie - powiedziała Lotts.
- O zajebiściee ! Z nią będzie party hard - zaczęłyśmy się śmiać razem z Lottie .
- Kto to Marta ? - spytał Lou .
- Nasza przyjaciółka - odpowiedziałyśmy z Tommo chórem
- A ona jest chociaż ładna ? - spytał głupi Lou .
- Nie , ona nie jest ładna , ona jest śliczna ! a zresztą ty masz Eleanor - powiedziała Lotts.
- Dobra , Dobra , raczej byłem .. - powiedział Louu .
Obie byłyśmy zaskoczone , czy oni ze sobą zerwali ? ! to dla Lottie byłby koszmar bo ona uwielbia El.
- Ale jak to byliście ? - spytała Lotts .
- no normalnie , wczoraj ze mną zerwała ...
ZAMUROWAŁO NAS totalnie . 
- i mówisz to tak spokojnie ? - Lottie nadal ciągnęła temat .
- Jezu , to już przeszłość i nie chce o tym gadać . - odpowiedział stanowczym tonem Lou.
- Dobra , dobra , skończmy już idę poroznosic talerzyki do kiełbach . - powiedziałam , żeby sie uspokoiło .
Sięgnęłam po talerzyki  wzięłam 9 i poszłam zanieśc na stół do ogródka . Gdy rozkładałam talerzyki coś złapało mnie za biodra z tyłu . 
- Harrrry ! weź te łaps...  - Odwróciłam się i zobaczyłam Zayna .
- Zayn , emm , ty możesz mieć te łapska na mnie - powiedziałam śmiejąc się .
- to dobrze bo już miałem je zabierać - powiedział Malik .
Położyłam ostatni tależyk i uśmiechnęłam sie do Zayna .
- Co powiesz ? - spytał Brunet .
- oprócz tego , że chyba jednak mi się podobasz to nic .. - powiedziałam .
Przyznałam sie do miłości do niego OMFG jestem dziwna .
- oo , serio ? To w takim razie ja powiem ci to samo , też mi się chyba podobasz . - powiedział mój Bóg seksu.
- to teraz dasz mi buzi ? - spytałam Zayna .
- A chcesz ? - opowiedział .
- no pewnie, jeszcze się pytasz ? 
Zayn zaczła mnie całować bardzo namiętnie a ja zamknęłam oczy i oddałam się tej cudownej chwili . Gdy skończył mnie adorować jego słodkim jeżykiem uśmiechął się do mnie i dał całusa w policzek .
- teraz sobie odejdziesz ? - spytałam Zayna śmiejąc się .
- No tak , a chcesz żebym został i się pomiziamy ? 
jaki on jest dziwny ja mu mówie ze mi się podoba a on mi się jeszcze pyta czy chce się z nim miziać , no pewnie głuptasie !
- no pewnie , ale to później w noy żeby nikt nie widział co robimy . - powiedziałam .
- czyli liczysz na cos więcej ?- spytał Zayn .
- No tak , a ty nie ? 
- Też - Zayn puścił mi oczko i poszedł w stronę domu .
Marta własnie przyszła i wesżła do domu .
- Siemka ! - słychać było jej wrzaski aż na ogródku .
Gdy Louis ja zauważył nie mógł oderwać od niej oczu . 
- ej , zapoznaj mnie z nia Mirands. ! - poprosił mnie Lou. 
- okej , MARTA !!!!!! - zaczęłam krzyczeć do  niej .
przyszła wielce pani .
- To jest Lou , Lou to Marta więc poznajcie się idę , pa !
zostawiłam ich samych , widać było , że coś zaiskrzyło . 
jakbym widziała Lottie i Nialla 
*__*_*____*_________*__*_____*____*_______*___*__*__*_____*________*

I JAK ? <3

2 comments: