Wednesday, February 22, 2012

DZIEWIĘĆ

- Co ty odpierdzielasz zły prawiczku ! ? - spytałam Hazze .
- po 1 nie prawiczku , a po 2 wprowadzam się , w sumie na dole siedzą chłopcy z moimi bagażami i czekają za nami - uśmiechnął się głupkowato mój współlokator i zamknął laptopa .
- Aha , okej . To ten pokój jest mój twój jest ten obok , miłej przeprowadzki - odpowiedziałam i zrzuciłam laptopa z kolan .
- Dalej schodźmy na dół , chłopacy czekają .. - powiedział Zayn i wstał z łóżka otwierając drzwi pokoju .
- A jest Louis ? - spytałam Harrego , który też wstawał z łóżka .
- Jest ...
- To ja sobie poczekam aż on stąd wyjdzie , a nie wypierdole go za drzwi bo ty od teraz też tu mieszkasz ! - powiedziałam dąsając sie .
- Jest też Lottie , wypytasz ją o szczegóły końcówki wczorajszej nocy ... - powiedział Haroldzik .
- Dobra , tym mnie przekonałeś - powiedziałam i zeszłam z łóżka wychodząc z pokoju razem z tymi dwoma głuptasami . Szliśmy po schodach , Zayn szedł za mną trzymając mnie za talię i gadając mi cały czas na ucho jakieś głupstwa , że jestem piekna itp. PFFF , jasne , nie uwierze ! Gdy schody się skończyły od razu weszliśmy do pokoju gościnnego .
- Siemka wszystkim . - powiedziałam i podeszłam do każdego dając mu buziaka , nie podeszłam tylko do Tomlinsona . Lottie siedziała Niallowi na kolanach , była też Marta , która siedziała na jej ulubionym miejscy w moim domu - obok kominka . Louis spojrzał na mnie smutnymi oczami.
-  Chcecie coś do picia  ?, albo coś do jedzenia ? - spytałam .
- Ja poproszę sok , i jakbyś mogła kanapkę - powiedział usmiechnięty Niall .
- A ja coś do picia - powiedział Liam .
- Oczywiście , już się robi . - odpowiedziałam idąc do kuchni . Wyciągnęłam z lodówki sok , masło , ser , pomidora , jakąś wędlinę i ogórka ( do kanapki Nialla ) . Potem wzięłam z szafki chleb i nóż . Do kuchni weszła Lotts i Marta . Usiadły na krzesłach i czekały aż skończę robić kanapkę żarłokowi . Gdy po chwili skończyłam i nalałam do szklanek soku dziewczyny przerwały ciszę .
- Louis , nie chciał , żebym zaczęła do Nialla bo Niall jest we mnie zabujany !!!!! - powiedziała uradowana Lotts .
- A Lou mnie olewa i tyle ale Liam powiedział , że to dlatego , bo przedwczoraj zerwał z El i nie chce znów złamanego serca . - dodała z uśmiechem Marta.
- I jestem z Niallem !!!!!!!!! - powiedziała Tommo , zamurowało mnie .
- Ale jak to ? A  Lou ? ! - spytałam .
 - Niall postawił się Lou i powiedział mi co do mnie czuje jak siedziałam tam zapłakana w pokoju . A Louis musiał to zrozumieć i powiedział , że jak Niall złamie mi serce to on go zabije , ale zgadza się to wszystko ! -   odpowiedziała Lotts .
- TO się mega cieszę , ale teraz chodźmy zanieść tą kanapkę i soki . - powiedziałam i wzięłam dwie szklanki i talerzyk z kanapką , FUCK YEA ! XD Weszłyśmy z dziewczynami do pokoju .
- proszę - dałam Niallowi kanapkę i sok z uśmiechem .
- i proszę - dałam Liamowi sok .
- Dziękuję - odpowiedzieli razem Niall i Liam .
- Spoko , jakbyście coś jeszcze chcieli gadajcie - zwróciłam się do wszystkich .
- Musze wam coś powiedzieć ! - ogłosił Zayn .
- No dawaj - odpowiedział Niall z buzią pełną kanapki .
- jestem z Mirandą oficjalnie parą - powiedział Zayn i przyciągnął mnie do siebie . WTF ? Po co im to mówi ? myślałam , że to będzie nasz słodki romanso-sekret , ale ok XD
- ŻE CO ? ! - spytał przerażony Harry .
- To co słyszałeś braciszku - odpowiedziałam mu .
- Co on ma czego ja nie mam ? - spytał z udawanym smutkiem Harry .
-  Może to , że on nie będzie moim bratem , a ty niestety tak .. - uśmiechnęłam się i dałam buziaka Haroldowi - i już się nie dąsaj bo Ciebie tez kocham braciszku .
- No ok , nie będę się fochał pod warunkiem , że będziemy się bić jak rodzeństwo - zapytał się roześmiany Harry . A ja przytaknęłam i zaczęłam się śmiać .
- okeek , Zgoda - podałam mu rękę a on złapał mnie za nią i pociągnął do siebie , że się przewróciłam i upadłam na louisa .
- Głupi jesteś Haroldku ! Oddam ci w nocy jak będziesz spał ! - odpowiedziałam i wstałam . widziałam , że Louis głupio się czuje a Harry cały czas się ze mnie śmiał .  Gdy już podniosłam mój tyłek podeszłam do Zayna .
- zareaguj jakoś ? Jak on mi będzie tak robił codziennie ? ! - powiedziałam robiąc smutną minę i pokazując na Harrego .
- Hazza , jak będziesz tak robił to ja tutaj zamieszkam z wami ! - powiedział Zayn .
-ZAMIESZKAJ , PROSZĘ ! - powiedziałam Zaynowi - będziemy się seksić żeby wkurzyć Harrego .
Wszyscy zaczęli się śmiać , tylko Louis nie . Kurde , szkoda mi go . Podeszłam do Tomlinsona i przytuliłam skurczybyka . Niech mu będzie , wybaczam .
- Wybaczam ci , że mnie wypierdoliłeś z domu .- powiedziałam mu na ucho i uśmiechnęłam sie do neigo .
- DOBRA , jestem zazdrosny o każdego chłopaka z zespołu- powiedział Zayn .
- Nie masz o co ! Louis jest Marty  , Niall jest Lotts , Liam Danielle , Harremu się kogos znajdzie a ty jesteś tylko mój i nie bądź zazdrosny bo tylko ciebie kocham ! - odeszłam od Lou , który uśmiechnął się poraz pierwszy od kiedy wszedł do tego domu i podesżłam do Zayna zaczynając go namiętnie całowac przy wszystkich . Nagle Lotts zaczęła się całowac z Niallem namiętnie , a Marta tylko popatrzyła smutnymi oczami na Louisa , kóry w tym samym momencie na nią spojrzał <3

*___*__*__*__*__***_________*__*__*___*__*_*__*_*____*____*__*___*


BŁAGAM , PISZCIE KOMENTARZE :D <33
 

No comments:

Post a Comment