Sunday, February 19, 2012

CZTERY

- Miranda ! Chodź tu skarbie !
Usłyszałam głos Kobiety , odwróciłam się o zobaczyłam mamę Harrego ( czyli tak jakby moją )
- Dzień dobry , co pani tutaj robi ? - spytałam bardzo grzecznie i podeszłam do pani Anne.
- Zawołaj Harrego skarbie .
Poszłam do Harrego i powiedziałam , żeby przyszedł . Podeszliśmy razem do mamy Hazzy .
- Musze wam to powiedzieć ale , nie mówicie Garremu ( mojemu tacie ) narazie.
Zaczęła Ania .
- Ale o co chodzi ? - spytałam .
- Bo jutro już wprowadzamy sie do nowego domu i chciałabym , żebyście wy zamieszkali razem a nie z nami w nowym domu . Nic jeszcze nie mówiłam Garremu ale ten pomysł wydaje mi się dobry ..
-Aha , świetny jest , tylko czemu mówisz to akurat dzisiaj ? - spytał tym razem Harry  .
- Bo chciałabym żebyście się już dzisiaj wprowadzili ... - powiedziała Anne .
- Aha , ale tata .. on tez musi o tym wiedzieć ... - powiedziałam
- Dobra , dobra , dowie się w swoim czasie , ale chcielibyście zamieszkać bez rodziców czy nie ? - powiedziała mamusia .
- No pewnie - powiedział Harry dźgając mnie w brzuch .
- Ehh , no może być .. Ale pogada Pani z tatą dzisiaj  ? - spytałam i oddałam Harremu dźganiem go w ego tors.
- Nie pani , mów mi po imieniu kochanie . I pogadam z nim . - odpowiedziała Anka .
- Dobrze , Anne , to o której mamy się już wprowadzić ? Mam nadzieje że wieczorem bo ...
- Dobra mamus idź , wieczorem pomyślim nad tym z Mirandom i jutro rano ci damy odpowiedź . Ok ?
Przerwał mi Hazza .
- No dobrze , to idę , tylko grzecznie Haroldku .
hahahaha , Haroldku ja jebie XD
- Do widzenia - odpowiedziałam i Anne poszła w stronę drzwi . Ehh , będę mieszkała z pajacem bujającym się we mnie . Poszłam z Haroldkiem do reszty , siedzieli juz przy stole .
- Będę mieszkał z Mirandą ! - powiedział jebnięty w mózg niedorobiony przyszły bra z którym będe jednak mieszkała m
- Zamknij sie czubie , jeszcze się nie zgodziłam - uciszyłam go .
- Czyli będziesz ją podglądał w łazience i jak się bedzie przebierać ? - spytal niedorobiony Zayn.
- NIE ! nie będzie ! bedę się zakluczała i wszystkie okienka w drzwiach zasłaniała ! - stanowczo odpowiedziałam XD
- Jasne , jestem zazdrosny ! Ja chcę z Tobą mieszkać młoda . 
- Jasne , jakbyś ty ze mną mieszkał byśmy się cały czas miziali i sexili . - haahahhaahahah , chciałabym :D
- a co ? nie chciałbyś ? ja naprzykład bardzo bym chciał ! - powiedzial Zaynuuś <3
-  Chciałabym , nawet w tej chwili . - odpowiedziałam . Jezu nie wiedziałam , że jeste taka zboczona ! hahah XD
- A ze mną byś nie chciała ? - powiedział smutas Hazza .
- ojj , Haroldku , może , ale nie zdradze Zayna .
Zayn zrobił triumfalny uśmiech i dał mi buziaka .
- Gdzie jest Tommo i Niall ? - spytał lou .
- Pewnie się migdalą gdzies w kącie . - powiedziałam śmiejąc sie.
- To oni ? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lou sie wkurzył i powiedział, że żaden z nich nie miał zadawać się z Lotts .
- jej , jak się lubią to wiesz ... - powiedział Zayn .
- Tak , ale to moja siostra , taka mała ! - powiedział smutny Lou .
Z domu jednak wyszła Lottie ale nie z Niallem tylko z Martą .
- Gdzie jest Niall ? - spytał Lou
- gdzies w kuchni robi jaką jego surówkę , a co ?  - odpowiedziała Tommo .
- on myslał , że sie miziasz z Niallem .- odpowiedział Liam .
- ahahahahahahaahhhhha , ja z Naillerem ? Podoba mi sie owszem , ale on woli takie w jego wieku a nie takie bźdżiungwy jak ja . - powiedziła takim dziwnie przejętym głosem Lotts.
- No i dobrze ! - powiedział uradowany Lou .
*____*____*____*____________*__*_ PERSPEKTYWA MARTY *_*

Lou jest sliczny ,  ale wątpie , żebym mu sie spodobała bo on jest z tą Eleanor .. Tak wiem o tym bo jestem fanka 1D . Byłam tak wpatrzona  w Louisa , że zapomniałam przedstawic się reszcie .
- Jak byście chcieli pogadac to mam na imie Marta - powiedziałam .
- okej , ja napewno sie zgłosze - zawołał nadchodzący Niall jedna bez surówki .
- Sorry , że nie mam surówki ale ją zjadłem - powiedział śmiejąc się .
On tez jest fajnyy , ale spoczko wole Lugiego .
- A wszystko ok - odpowiedział po minucie Lou .
- To okey ... - odpowiedziałam zmieszana .
*____*____*____*____________*__*_* PERSPEKTYWA MIRANDY*_*
Jezzuu , miłość wszędzie miłość , hhahahahahXD Ale okej , chcę sie miziac z ZAYNEM <3
Zaczęliśmy juz jeść kiełbachy i surówkę i wszystko było bardzo dobre , według mnie każde jedzienie jest dobre XD a zwłaszcza mięsoooo XD
Eh , ZAYN CHODŹMY SIĘ CAŁOWAĆ !


No comments:

Post a Comment